Aktualności
Relacja z targów Cersaie 2022
17 października 2022

Jeśli myślisz, że design niczym Cię już nie zaskoczy, jedź do Bolonii.

Tysiące miłośników trendów wnętrzarskich 5 ostatnich dni września spędziło w Bolonii na Międzynarodowych Targach Płytek Ceramicznych i Wyposażenia Łazienek – Cersaie. Wydarzenie, które wzbudzało ogromne emocje na długo przed oficjalnym otwarciem, udowodniło, że świat ceramiki nie został jeszcze odmieniony przez wszystkie przypadki. Wśród czołowych producentów światowych marek nie zabrakło także polskiej Grupy Cerrad. Jej spektakularne stoisko odbiło się w branży szerokim echem.

Cersaie 2022 o połowę liczniejsze!

Ubiegłoroczna edycja, ze względu na szereg pandemicznych ograniczeń, pozostawiła po sobie ogromny niedosyt. Nie dość, że wystawcy nie mogli zaprezentować swojego pełnego potencjału, to jeszcze liczba odwiedzających została znacznie okrojona. Nic dziwnego, że w tym roku, po zniesieniu wszystkich obostrzeń, piętnaście hal o łącznej powierzchni 140 000 metrów kwadratowych wręcz eksplodowało różnobarwnymi stoiskami, które prześcigały się w przyciąganiu atencji gości. A było z czego wybierać, bo w Cersaie 2022 wzięły udział 624 firmy, z czego 354 pochodziło z sektora płyt ceramicznych, 88 zajmowało się wyposażeniem łazienek, a pozostałe – instalacją, surowcami i nowymi usługami.  Prawie 40% przedsiębiorstw stanowili wystawcy spoza Włoch, co wiele mówi o międzynarodowym charakterze tego wydarzenia. Ekspozycje w Bolonii obejrzało łącznie 91 296 osób, czyli połowa więcej niż w roku 2021!

 
Najpierw trzęsienie ziemi, a potem napięcie rośnie, czyli Cerrad na Cersaie

Wydawać by się mogło, że dopiero niedawno marka Cerrad zdobyła „Oskara Designu”, czyli nagrodę Red Dot 2022 za swoją kolekcję Ceppo Nuovo, współtworzoną z marką La Mania Home. Gdy emocje po tym ogromnym sukcesie jeszcze nie całkiem opadły, okazało się, że Grupa nie tylko nie spoczęła na laurach, ale właśnie bierze udział w globalnej rewolucji na rynku produktów ceramicznych, która wyznaczy trendy na kolejne sezony. Podczas gdy na świecie miała miejsce premiera kolekcji współtworzonych z La Manią, w Cerrad intensywnie pracowano już nad nowościami, które świat mógł zobaczyć zaledwie kilka tygodni temu na Cersaie! Poprzeczka została zawieszona niezwykle wysoko, bo jak sprostać wygórowanym oczekiwaniom po zdobyciu najważniejszej nagrody w świecie designu? Okazuje się, że całkiem prosto: wystarczy wypuścić linię dwudziestu (!) zapierających dech w piersiach kolekcji, które wynoszą ceramikę na nieznany dotąd poziom.

Cel został osiągnięty, bowiem nikt nie spodziewał się takiego wybuchu inspiracji i oszałamiającej gamy fascynujących produktów, które niemalże onieśmielały swoim kunsztem i precyzją.


Niepowtarzalny charakter, jakość, design

Imponująca powierzchnia 315 m2 stoiska Cerrad z każdego kąta kipiała pięknem ekspozycji premier oraz flagowych produktów, które już z daleka intrygowały i przyciągały wzrok. Obszar prezentacyjny podzielono na kilka różnych sektorów, po czym po brzegi wypełniono inspiracjami. Każda strefa pobudzała zmysły i zachęcała do odkrywania urody natury zamkniętej w wielkoformatowych slabach, na których malowniczo odbijała się żywiołowość kamieni szlachetnych. Zaprezentowane propozycje wyszły daleko poza dobrze znane schematy aranżacji i po raz kolejny udowodniły jak bardzo przyroda może pobudzać wyobraźnię projektantów.

Stoisko, zaskakujące jak same produkty, z jednej strony zachwycało biżuteryjnym blaskiem wyposażenia, dawało komfortową przestrzeń dla rozmów biznesowych i zacieśnianiu więzów z partnerami i klientami, a z drugiej strony w zuchwale minimalistyczny sposób eksponowało krasę monolitycznych płyt udekorowanych często jedynie samą grą świateł.

– Formy prezentacji naszych nowości miały podkreślać, a nie zasłaniać to, z czego jesteśmy najbardziej dumni: z produktu dopracowanego w każdym detalu. To on jest tutaj głównym bohaterem, a naszym zadaniem jest pilnowanie, aby mu nie przeszkadzać. Mogę dzisiaj zdradzić, że przygotowując się do targów daliśmy z siebie nie 100, a 500%, ale dzięki temu efekt przerósł nasze najśmielsze oczekiwania. Jesteśmy niezwykle podekscytowani obiecującą wizją kontynuacji naszej przygody na światowym rynku ceramicznym – mówi Paweł Smolarek, Chief Product Officer Cerrad.

Od zakończenia targów minęło już 18 dni. To dobry moment na obiektywne podsumowanie wydarzenia. Dla firmy Cerrad obecność na Cersaie była naturalnym ugruntowaniem wysokiej pozycji, jaką od kilku lat zajmuje na światowym rynku ceramicznym. Targi były idealną okazją do zaprezentowania potencjału marki i zakomunikowania, że w kwestii ceramiki i sposobu ekspozycji naszych produktów mamy jeszcze wiele do powiedzenia – dodaje Tomasz Glegoła, Dyrektor Marketingu Cerrad.